fbpx Gruzja i Armenia: to, co najlepsze z Kaukazu | Wycieczki na Kaukaz z Barents.pl

Gruzja i Armenia: to, co najlepsze z Kaukazu

Swanetia w całej okazałości. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
• Wielka podróż przez Kaukaz: od szczytów Gruzji po pustynie Armenii
• Malowniczy klasztor Cminda Sameba i dominujący Kazbek
• Słynąca z uprawy wybornej winorośli Kachetia, śpiewy i supry
• Wieże obronne wioski Uszguli (UNESCO) i panorama Wielkiego Kaukazu
• Koncert muzyki kaukaskiej i supra z tamadą

Wycieczka do Gruzji i Armenii. Te dwa kraje położone na granicy Azji i Europy, szczycą się niebywale bogatą historią i kulturą. Armenia już w IV wieku jako pierwszy kraj świata uznała chrześcijaństwo za religię państwową. Niedługo potem to samo uczynili władcy Gruzji. Dumne kaukaskie narody prześcigają się w argumentach, który z nich ma większe znaczenie dla rozwoju cywilizacji. Jedni i drudzy twierdzą, że to właśnie ich kraj jest najpiękniejszy na świecie, co słychać w dziesiątkach powtarzanych anegdot. Gruzini i Ormianie są jak bracia rywalizujący o uznanie. Jednak krewki charakter skrywa wielkie serca, które zawsze otwarte są dla gości, razem z drzwiami gościnnych domów.

Podczas naszej wycieczki zobaczymy nie tylko zabytki sakralne – przepiękne cerkwie, ikony czy podkreślające wielokulturowość regionu meczety i synagogi. Zachwycimy się majestatem Wysokiego Kaukazu i skrzącą się żółcią Wyżyną Armeńską, spomiędzy wież wojowniczych Swanów i twierdz obronnych kolejnych ormiańskich dynastii. Odpoczniemy na kamienistych plażach zachwyceni błękitem Morza Czarnego w futurystycznym Batumi i spokojnym gaju eukaliptusowym Kwariati. Pustka półpustyni w Udabno i Jegegnadzorze pozwoli głębiej odetchnąć i zapomnieć o codziennej pogoni. Wieczorami, razem z gospodarzami i ich opowieściami o przeszłości, zasiądziemy do stołu i skosztujemy przysmaków lokalnej kuchni i oczywiście kultowych trunków – wina Saperawi, koniaku Ararat i wód mineralnych Bordżomi i Dżermuk.

A to wszystko w dwa tygodnie, w dwóch niewielkich krajach Kaukazu Południowego!

Norawank to ormiański klasztor z XIII wieku, położony w wąwozie rzeki Arpa. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Skalne miasto Wardzia. Must see! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2015

Terminy wycieczek

Numer Trudność Termin Dni Cena Uwagi Rezerwacja
120-24 1 Od 14.07.2024 do 28.07.2024 15

8490 PLN

Chcę jechać
121-24 1 Od 29.09.2024 do 13.10.2024 15

8490 PLN

Chcę jechać
Najlepsze supry świata! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Małe grupy, super towarzystwo. To my podczas wyjazdu Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017

ramowy program wyjazdu RAMOWY PROGRAM WYJAZDU:

DZIEŃ 1-2
Spotykamy się na Lotnisku Chopina w Warszawie. Wylot z Warszawy, lądowanie w Tbilisi. Z lotniska udamy się prosto do Udabno, uroczej wioski pośrodku niczego, gdzie powita nas niezwykły wschód słońca nad stepem. Pierwszą część dnia poświecimy na odpoczynek po ciężkiej podróży, po południu wybierzemy się do Dawid Garedża, jednego z najpiękniejszych klasztorów w Gruzji na granicy z Azerbejdżanem. Wieczorem rozpalimy ognisko wśród ciszy pustkowia.

DZIEŃ 3
Całodzienny przejazd przez urodzajną Kachetię, pełną degustacji świeżego chleba i wina. Odwiedzimy słynne maleńkie miasto Signagi i żeński klasztor Bodbe z grobem św. Nino. Odwiedzimy wytwórnię wina Kindzmarauli w Kwareli, zbudowaną w dawnej średniowiecznej twierdzy, gdzie spróbujemy trunków z najlepszych gruzińskich szczepów. Miniemy dawną stolicę królestwa Kachetii - twierdzę Gremi oraz najwyższą średniowieczną katedrę na Kaukazie Alawerdi, słynącą z produkcji pysznego miodu. Wieczorem dojedziemy do Wąwozu Pankisi, u podnóża Kaukazu w dolinie rzeki Alazani. Żyje tam muzułmańska społeczność Kistów. Podczas kolacji spróbujemy specjałów kuchni czeczeńskiej i wysłuchamy domowego koncertu muzyki kaukaskiej.

DZIEŃ 4
Wczesnym rankiem z gór wyruszamy do stolicy Kachetii Telawi, gdzie przejdziemy się po pięknym targu, gdzie czekają na nas pyszne czurczchelę, gruziński słodki przysmak. Po drodze odwiedzimy jeszcze ważny klasztor Ikalto. Następnie, piękną drogą wijącą się wśród gór, dotrzemy do Przełęczy Gombori, a stamtąd do Tbilisi. Niegdyś zwane Perłą Kaukazu, nadal zachwyca eklektyzmem, w którym historia miesza się z nowoczesnością. Zwiedzimy najważniejsze cerkwie - Sioni i Kaszueti oraz twierdzę Narikala. Spacer wąskimi uliczkami starego miasta, nad którymi górują przepięknie zdobione balkony i tarasy oplecione bujną winoroślą. Zrobimy zakupy na Suchym Moście, pięknym targu staroci. Przejdziemy przez świeżo wyremontowany secesyjny bulwar Dawida Budowniczego. Wieczorem tradycyjna gruzińska kolacja na tarasie w stylowej knajpie z muzyką tradycyjną. Po kolacji dla chętnych wędrówka po tbiliskich barach i klubach. (Tbilisi to miasto wielu historii. Plan zwiedzania miasta może zostać dostosowany do oczekiwań grupy).

DZIEŃ 5
Gruzińską Drogą Wojenną przejedziemy obok twierdzy Ananuri usytuowanej nad sztucznym jeziorem. Będziemy też w Gudauri, pięknym zimowym kurorcie narciarskim. Mijając kolorowy pomnik przedstawiający średniowieczną królową Tamarę, w towarzystwie traktorów i Jurija Gagarina przejedziemy przez Przełęcz Krzyżową. Następnie udamy się pod wygasły wulkan Kazbek (5033m n.p.m.) - świętą górę - do której, według legendy, przykuty był Prometeusz. Krótka wspinaczka do klasztoru Cminda Sameba, malowniczo położonego u podnóża Kazbeku, skąd rozpościera się panorama na Wąwóz Darialski, o którym tak pięknie pisał Puszkin. Możliwy spacer do wodospadu Gweleti. Powrót do Tbilisi. Po drodze kolacja w Pasanauri, gdzie spróbujemy najlepszych w Gruzji chinkali.

DZIEŃ 6
Dzień rozpoczniemy wcześnie udając się do Mcchety, pierwszej historycznej stolicy niepodległej, chrześcijańskiej Gruzji. W religijnym centrum kraju przejdziemy przez zabytkowe centrum z katedrą Sweti Cchoweli (UNESCO). Stamtąd udamy się na wzgórze u zbiegu rzek Aragwi i Mtchwari, gdzie z tarasu kościoła Dżwari (UNESCO) obejrzymy panoramę starej stolicy. To właśnie w tym miejscu król Mirian III za sprawą świętej Nino ochrzcił Gruzję. Następnie przejedziemy przez Gori - miasto urodzenia Stalina, dotknięte wojną sierpniową z 2008 roku. Stamtąd udamy się do wielowiekowego skalnego miasta Uplyscyche. Dojedziemy do Gelati, gdzie czekać będzie na nas domowa supra wzbogacona o nieformalny koncert gruzińskiego chóru.

DZIEŃ 7
Po śniadaniu zwiedzimy kompleks klasztorów Gelati (UNESCO) z grobem króla Gruzji – Dawida Budowniczego. Zobaczymy zbudowany na skale klasztor Mocameta (w sezonie planowane są prace renowacyjne, zwiedzanie klasztoru może być utrudnione). W Kutaisi zwiedzimy historyczne centrum, zrobimy zakupy na kolorowym targu i obejrzymy katedrę Bagrati. Opcjonalnie możemy też pojechać do Jaskini Prometeusza. Po południu wyruszymy w Wysoki Kaukaz. Pod wieczór dojedziemy do Mestii w Górnej Swanetii, gdzie czekać będzie na nas domowa kolacja.

DZIEŃ 8
Wsiadamy do samochodów terenowych i szutrową drogą przez swańskie wioski, udamy się do najwyżej położonej wioski w Europie, Uszguli (UNESCO). Po drodze czekają na nas zachwycające widoki masywów Uszby i Tetnuldi oraz malutkie górskie kościoły. W malowniczym miejscu, w którym zatrzymał się czas, zgubimy się w labiryntach kamiennych wież i pójdziemy na przyjemny spacer z widokiem pod lodowiec najwyższej góry Gruzji Szchary (5068 m n.p.m.) (Przy sprzyjającej pogodzie dla chętnych aktywnych piechurów istnieje możliwość spaceru do miejsca, z którego widać najwyższą górę Europy – Elbrus (5 642 m n.p.m.) i inne kaukaskie giganty).

DZIEŃ 9
Ze Swanetii pojedziemy wprost na plaże Morza Czarnego. Po drodze miniemy jezioro Dżwari, z jedną z największych tam łukowych na świecie na rzece Enguri. Odpoczniemy na plaży albo w cieniu eukaliptusów, aby wieczorem zachłysnąć się futurystycznym Batumi - miastem przepychu, mocno kontrastującym z dotychczas poznaną Gruzją. Przejdziemy się po nowoczesnym bulwarze i historycznej starówce, zobaczymy najładniejszy McDonald's na świecie i Wieżę Alfabetyczną, a także przejedziemy się kolejką linową Argo. Nocleg pod Batumi. (Alternatywą dla tych, którzy nie lubią plażowania może być zwiedzanie pięknego ogrodu botanicznego w Batumi lub spacer w Gonio i Kwariati wśród eukaliptusowych lasów z subtropikalnym klimatem).

DZIEŃ 10
Przez Gurię i Imeretię udamy się do słynnego uzdrowiska Bordżomi. Pospacerujemy wśród historycznych domów dla kuracjuszy. Stamtąd udamy się w okolice miasteczka Achalcyche, stolicy regionu Samcche-Dżawachetia. Dotrzemy nad kanion rzeki Mtkwari, gdzie zwiedzimy jeden z najpiękniejszych zabytków Gruzji skalne miasto Wardzia oraz spędzimy noc.

DZIEŃ 11
Przejedziemy przez Dżawachetię do granicy gruzińsko-ormiańskiej. Przez zniszczone w trzęsieniu ziemi z 1988 roku miasto Giumri udamy się do Eczmiadzynu (UNESCO) - "ormiańskiego Watykanu", w którym przechowywane mają być rzekomo fragmenty Arki Noego. Wieczorem dotrzemy do Erywania.

DZIEŃ 12
Erywań. Zobaczymy zachwycające formą muzeum sztuki współczesnej - Kaskady. Odwiedzimy dom-muzeum reżysera i artysty Siergieja Paradżanowa. Przejdziemy przez starówkę, odwiedzając Niebieski Meczet oraz stylowy targ artystów i staroci Wernisaż. Odwiedzimy Cicernakaberd - miejsce pamięci ze wstrząsającym Muzeum Ludobójstwa Ormian. Kolacja w centrum i wieczorny spacer dla chętnych. (Tym, którzy są głębiej zainteresowani ormiańską historią oferujemy zwiedzanie repozytorium dawnych rękopisów ormiańskich Matenadaran oraz Muzeum Historii Armenii z Galerią Narodową. Możliwa również wycieczka do gorzelni koniaku Ararat lub Noy.

DZIEŃ 13
Drogą wśród gór dojedziemy do odnowionej antycznej świątyni Garni z oryginalną mozaiką. Na koniec dnia czeka nas wizyta w pięknym kompleksie klasztornym Gegard (UNESCO), który obejmuje kościoły (ze świetną akustyką) i grobowce wykute w skale. Stamtąd udamy się do klasztoru Chor Wirap u podnóża góry Ararat, do której podobno dopłynęła Arka Noego. Zobaczymy umieszczoną piętnaście metrów pod ziemią celę, w której więziony był apostoł Armenii - św. Grzegorz Oświeciciel. Przejedziemy przez winny region Areni w Dolinie Araratu. Po drodze miniemy miejsce, gdzie schodzą się granice czterech państw (Armenia, Azerbejdżan, Turcja, Iran). Nocleg w rodzinnym pensjonacie w Jegegnadzorze.

DZIEŃ 14
Rano zobaczymy ukryty wśród czerwonych skał dwupiętrowy monastyr Norawank. Zwiedzimy Karawanseraj Selim (Orbelian), na przełęczy Wardenjanc. To najwyżej położone miejsce w czasie naszej wycieczki. Możliwość zjedzenia raków i pstrągów u zaprzyjaźnionej rodziny w Martuni. Następnie pojedziemy nad górskie jezioro Sewan leżące na wysokości prawie 2000 m.n.p.m. Dla chętnych - możliwość kąpieli w chłodnej wodzie jeziora, dla wszystkich - zwiedzanie klasztoru Sewanawank umieszczonego na skale. Pełen atrakcji dzień zakończymy na zwiedzaniu kompleksu Goszawank. Nocleg w rodzinnym pensjonacie w parku narodowym w uzdrowisku Dilidżan.

DZIEŃ 15-16
Pojedziemy drogą przez malowniczy kanion rzeki Debet w zielonym regionie Lorri. Zwiedzimy być może najpiękniejsze ormiańskie kompleksy klasztorne Hagpat i Sanahin (UNESCO) oraz ciekawą cerkiew Achtala. Przejazd do Gruzji. Dotrzemy do Tbilisi, gdzie chętni mogą wybrać się na spacer po mieście. Odpoczynek w hotelu. W nocy wyjazd na lotnisko i powrót do Warszawy.

Nie jedź sam! Poleć wyjazd znajomym:
Przerwa na kawkę. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017
Klimatyczne miejsca to nasza specjalność :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017

w cenie ZAPEWNIAMY W CENIE WYCIECZKI:

• bilet lotniczy w dwie strony z wszystkimi opłatami

• bagaż nadawany i podręczny zgodnie z taryfą linii lotniczych

• opiekę polskojęzycznego pilota

• transport klimatyzowanym minibusem

• 4x4: jednodniową wycieczkę samochodami terenowymi

• zakwaterowanie: 7x w domach u miejscowych gospodarzy i 7x w hotelu

• wyżywienie: 14x śniadanie, 8x (podczas pobytu poza miastami) dwa posiłki dziennie - śniadanie i obiadokolacja

• degustację wina w Kachetii (Gruzja) i Areni (Armenia)

• koncert gruzińskiej i czeczeńskiej muzyki tradycyjnej

• opłaty za wstępy do płatnych zabytków

• pakiety informacyjne

• obowiązkową gwarancję ubezpieczeniową biura podróży

• ubezpieczenie NNW i KL i ubezpieczenie bagażu do 200 Euro

• obowiązkową opłatę na państwowy Turystyczny Fundusz Gwarancyjny (TFG) za każdą osobę

• obowiązkową opłatę na państwowy Turystyczny Fundusz Pomocowy (TFP) za każdą osobę

• ubezpieczenie na wypadek zarażenia się wirusem (COVID-19) podczas pobytu za granicą

Ośnieżone szczyty Kaukazu i kwieciste połoniny. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012

we własnym zakresie WE WŁASNYM ZAKRESIE:
• kolacje w Tbilisi, Batumi i Erywaniu (około 20-50 EUR)
• test na obecność Covid-19 (jeżeli dotyczy)

zakwaterowanie ZAKWATEROWANIE:
• 7x będziemy zakwaterowani w domach gruzińskich gospodarzy, które zostały przystosowane do przyjmowania zagranicznych turystów. Łazienka i toaleta wspólna dla kilku pokoi.
• 7x nocować będziemy w hotelu w pokojach dwuosobowych z własną łazienką.
• Pokoje są dwuosobowe (jednak grupa znajomych lub indywidualni podróżnicy o tej samej płci mogą być zakwaterowani też w pokojach trzy- lub czteroosobowych).
• Dopłata do pokoju jednoosobowego na cały wyjazd: 1500 PLN/os. (z wyłączeniem gwarancji jedynki w Udabno oraz Wardzi)

wyżywienie WYŻYWIENIE:
• W cenie wycieczki zapewnione jest każdego dnia śniadanie, a podczas pobytu w domach gościnnych, również tradycyjna kolacja typu supra. Gruzińska i ormiańska kuchnia słynie z wielu potraw - zarówno mięsnych (chinkali, szaszłyk) i wegetariańskich (marynowane bakłażany, chaczapuri). 
• W dużych miastach (Erywań, Tbilisi, Batumi) kolacja nie jest w cenie. Każdy uczestnik może niezależnie zdecydować, jak chce spędzić czas i jaki rodzaj jedzenia preferuje. Pilot oczywiście dla chętnych zorganizuje kolację lub poleci rekomendowane miejsca. Ceny produktów spożywczych porównywalne do polskich.

transport TRANSPORT LOKALNY:
• Do dyspozycji podczas całej wycieczki będziemy mieć wygodny minibus z klimatyzacją.
• Na trasie Mestia - Uszguli będziemy korzystać z komfortowych samochodów terenowych.
• Na trasie Batumi - Wardzia, będziemy poruszać się minibusem dostosowanym do górskich przejazdów.

grupa GRUPA:
Jeździmy w małych grupach. Minimalna liczba osób na wycieczce wynosi 8, maksymalna 15/16.

pogoda POGODA:
Idealnym okresem na zwiedzanie Gruzji jest czas od czerwca do października. Subtropikalny klimat w zachodniej części Gruzji, temperatura 20-30°C Temperatury spadają wraz ze wzrostem wysokości. W górach Wysokiego Kaukazu w nocy temperatura może spadać do 10°C. Na wschodzie Gruzji i w Armenii klimat suchy, kontynentalny, bez opadów, temperatura w lipcu może sięgać 40°C.

wylot WYLOT:
Miejscem rozpoczęcia wycieczki jest Warszawa - lotnisko Chopina. Dla klientów mieszkających za granicą możemy zorganizować (za dopłatą) przelot z innego miejsca w Europie wprost do Gruzji.

inne INNE:
• Dni i punkty programu wyjazdu mogą się zmienić w zależności od terminu wylotu lub w wyniku sytuacji na miejscu.
• Zapoznaj się z zasadami, z ogólnymi warunkami uczestnictwa w wycieczce oraz przeczytaj o odpowiedzialnej turystyce.
• Organizatorem wycieczki jest Barents.pl - Biuro Aktywnych Podróży.
Uwaga! W przypadku wprowadzenia ograniczeń uniemożliwiających realizację wycieczki, zwrot 100% wpłaconych pieniędzy realizujemy do 7 dni od dnia odwołania wycieczki.
• Polityka biura w związku z Covid-19 - Podróże w czasach COVID-19 z Barents.pl.

ZOBACZ TEŻ INNE NASZE PROGRAMY ZWIEDZANIA GRUZJI LUB ARMENII

program Gruzja bez Armenii program Armenia bez Gruzji program
program Majówki w Armenii program Majówki w Gruzji program

Swański symbol - wieże obronne, częściowo zamieszkane do dziś. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Garni - architektura niespotykana w tej części Kaukazu zbyt często. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Smaki Gruzji - chinkali. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Standardowy korek w Gruzji :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Lagurka, to najświętsze miejsce w Swanetii. Po każdej mszy odbywa się tam rytuał, podczas którego najwięcej emocji budzi podnoszenie wielkiego dzwonu i przerzucanie przez ramię olbrzymich kamieni. Temu komu uda się trzykrotnie wydobyć z dzwonu bicie oraz przerzucić kamień, spełnią się życzenia. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Spotkania z kulturą i sztuką Kaukazu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Malownicze swańskie wioski w zapierającym dech w piersiach krajobrazie Wysokiego Kaukazu. Uszguli. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Unikalne freski naskalne w przygranicznym kompleksie Dawid Garedża. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Ela w obiektywie Kasi. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Katarina Sjöberg, Barents.pl 2017
Swanetia. Najpiękniejsza! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Katarina Sjöberg, Barents.pl 2017
Zakupy u lokalnych producentów :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Supry z tamadą, opowieści i degustacje. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Ararat. Święta góra Ormian. fot. © Bogusław Stanaszek z Barents.pl, wrzesień 2017 r.
Stopnie trudności wycieczek Barents.pl
Swanetia w całej okazałości. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Swanetia w całej okazałości. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Norawank to ormiański klasztor z XIII wieku, położony w wąwozie rzeki Arpa. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Norawank to ormiański klasztor z XIII wieku, położony w wąwozie rzeki Arpa. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Skalne miasto Wardzia. Must see! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2015
Skalne miasto Wardzia. Must see! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2015
Najlepsze supry świata! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Najlepsze supry świata! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Małe grupy, super towarzystwo. To my podczas wyjazdu Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017
Małe grupy, super towarzystwo. To my podczas wyjazdu Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017
Przerwa na kawkę. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017
Przerwa na kawkę. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017
Klimatyczne miejsca to nasza specjalność :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017
Klimatyczne miejsca to nasza specjalność :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017
Ośnieżone szczyty Kaukazu i kwieciste połoniny. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Ośnieżone szczyty Kaukazu i kwieciste połoniny. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Swański symbol - wieże obronne, częściowo zamieszkane do dziś. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Swański symbol - wieże obronne, częściowo zamieszkane do dziś. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Garni - architektura niespotykana w tej części Kaukazu zbyt często. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Garni - architektura niespotykana w tej części Kaukazu zbyt często. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Smaki Gruzji - chinkali. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Smaki Gruzji - chinkali. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2012
Standardowy korek w Gruzji :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Standardowy korek w Gruzji :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Lagurka, to najświętsze miejsce w Swanetii. Po każdej mszy odbywa się tam rytuał, podczas którego najwięcej emocji budzi podnoszenie wielkiego dzwonu i przerzucanie przez ramię olbrzymich kamieni. Temu komu uda się trzykrotnie wydobyć z dzwonu bicie oraz przerzucić kamień, spełnią się życzenia. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Lagurka, to najświętsze miejsce w Swanetii. Po każdej mszy odbywa się tam rytuał, podczas którego najwięcej emocji budzi podnoszenie wielkiego dzwonu i przerzucanie przez ramię olbrzymich kamieni. Temu komu uda się trzykrotnie wydobyć z dzwonu bicie oraz przerzucić kamień, spełnią się życzenia. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Spotkania z kulturą i sztuką Kaukazu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Spotkania z kulturą i sztuką Kaukazu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Malownicze swańskie wioski w zapierającym dech w piersiach krajobrazie Wysokiego Kaukazu. Uszguli. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Malownicze swańskie wioski w zapierającym dech w piersiach krajobrazie Wysokiego Kaukazu. Uszguli. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Unikalne freski naskalne w przygranicznym kompleksie Dawid Garedża. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Unikalne freski naskalne w przygranicznym kompleksie Dawid Garedża. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Ela w obiektywie Kasi. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Katarina Sjöberg, Barents.pl 2017
Ela w obiektywie Kasi. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Katarina Sjöberg, Barents.pl 2017
Swanetia. Najpiękniejsza! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Katarina Sjöberg, Barents.pl 2017
Swanetia. Najpiękniejsza! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Katarina Sjöberg, Barents.pl 2017
Zakupy u lokalnych producentów :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Zakupy u lokalnych producentów :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Supry z tamadą, opowieści i degustacje. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Supry z tamadą, opowieści i degustacje. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Ararat. Święta góra Ormian. fot. © Bogusław Stanaszek z Barents.pl, wrzesień 2017 r.
Ararat. Święta góra Ormian. fot. © Bogusław Stanaszek z Barents.pl, wrzesień 2017 r.
Stopnie trudności wycieczek Barents.pl
Stopnie trudności wycieczek Barents.pl
Spacery swańskimi dolinami. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Spacery swańskimi dolinami. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Świątynia w Garni – jedyny na terytorium Armenii zachowany budynek klasyczny. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Świątynia w Garni – jedyny na terytorium Armenii zachowany budynek klasyczny. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Sakralne ornamenty. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Sakralne ornamenty. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Klasztor Norawank (Noravank) wśród pomarańczowych skał. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Klasztor Norawank (Noravank) wśród pomarańczowych skał. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Droga w kierunku Armenii :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Droga w kierunku Armenii :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Klemens, Barents.pl 2017
Kaukaz to wysokie góry i głęęęęębokie doliny. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Kaukaz to wysokie góry i głęęęęębokie doliny. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Piesi turyści na szlakach Kaukazu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Piesi turyści na szlakach Kaukazu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Gruzińskie "snickersy". Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Gruzińskie "snickersy". Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Klasztor Gelati – monastyr położony niedaleko Kutaisi, w Imeretii w zachodniej Gruzji. Gruzja jest pełna niezwykłych zabytków sakralnych. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Klasztor Gelati – monastyr położony niedaleko Kutaisi, w Imeretii w zachodniej Gruzji. Gruzja jest pełna niezwykłych zabytków sakralnych. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Mccheta. Katedra Sweti Cchoweli. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Mccheta. Katedra Sweti Cchoweli. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Dla melomanów - muzyczne perełki z targu ulicznego. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Dla melomanów - muzyczne perełki z targu ulicznego. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Najlepiej, najzdrowiej i najsmaczniej - domowo! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Najlepiej, najzdrowiej i najsmaczniej - domowo! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Mestia. Kościół św. Jerzego. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Mestia. Kościół św. Jerzego. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Edgar Allan Poe w Erywaniu, światowej stolicy książki 2012 r. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Edgar Allan Poe w Erywaniu, światowej stolicy książki 2012 r. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
W stronę Araratu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
W stronę Araratu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Jesienny Kaukaz gra kolorami. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Jesienny Kaukaz gra kolorami. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Chwila zadumy. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Bartek Krzysztan, Barents.pl 2017
Chwila zadumy. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Bartek Krzysztan, Barents.pl 2017
Klasztor Sewan (Sewanawank) – ormiański klasztor z IX w. Malowniczo położony nad jeziorem Sewan w prowincji Gegharkunik w Armenii. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Klasztor Sewan (Sewanawank) – ormiański klasztor z IX w. Malowniczo położony nad jeziorem Sewan w prowincji Gegharkunik w Armenii. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Winne pola Armenii. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Winne pola Armenii. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Znajdź czarną owcę :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Znajdź czarną owcę :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
U lokalnego artysty. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
U lokalnego artysty. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Chlebowy piec. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Chlebowy piec. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Po degustacji lokalnego wina czas na koncert muzyki kaukaskiej. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Po degustacji lokalnego wina czas na koncert muzyki kaukaskiej. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
To my w Pankisi. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
To my w Pankisi. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Jesień za płotem Kaukazu. Październik w Gruzji i Armenii jest piękny. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Jesień za płotem Kaukazu. Październik w Gruzji i Armenii jest piękny. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Muzyka i taniec czeczeński. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Muzyka i taniec czeczeński. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Kaukaz to nie tylko wysokie góry, to też połoniny, pustynie, morze... Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Kaukaz to nie tylko wysokie góry, to też połoniny, pustynie, morze... Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Jemy! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Jemy! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2017
Podczas jednego z krótkich trekkingów. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2015
Podczas jednego z krótkich trekkingów. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2015
Czacza, gruz. - ჭაჭა :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. ©  Barents.pl 2015
Czacza, gruz. - ჭაჭა :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2015
Przeprawa drewnianym mostkiem. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2015
Przeprawa drewnianym mostkiem. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2015
Gruzińska kuchnia - mało kto się jej oprze. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. ©  Barents.pl 2015
Gruzińska kuchnia - mało kto się jej oprze. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl 2015
Uszguli [Ushguli]. Gruzińska wioska położona na wysokości 2200 m n.p.m. u stóp Szchary (5068 m n.p.m.), bogata w charakterystyczne swańskie wieże mieszkalno-obronne. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Uszguli [Ushguli]. Gruzińska wioska położona na wysokości 2200 m n.p.m. u stóp Szchary (5068 m n.p.m.), bogata w charakterystyczne swańskie wieże mieszkalno-obronne. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Zachód słońca w Batumi. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Zachód słońca w Batumi. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Aktywnie! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Aktywnie! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Lody o smaku kindzmarauli w Mccheccie :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017
Lody o smaku kindzmarauli w Mccheccie :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu © Elena Shakhbazyan, Barents.pl 2017
Skrzydła Tatewu!!! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Skrzydła Tatewu!!! Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Klasztor Gandzasar to ormiański klasztor położony w Górskim Karabachu niedaleko wioski Vank. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Klasztor Gandzasar to ormiański klasztor położony w Górskim Karabachu niedaleko wioski Vank. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Chinkali. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Chinkali. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Smacznie, zdrowo i lokalnie :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Smacznie, zdrowo i lokalnie :-) Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
:-) Umiesz dobrze rozbełtać jajeczko? Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
:-) Umiesz dobrze rozbełtać jajeczko? Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Na żywo - gruzińskie chlebki. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Na żywo - gruzińskie chlebki. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Szaszłyk z barana. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Szaszłyk z barana. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Na targu lokalnych pychotek. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Bartek Krzysztan, Barents.pl
Na targu lokalnych pychotek. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Bartek Krzysztan, Barents.pl
Gruzińskie smakołyki. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Gruzińskie smakołyki. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Kompleks klasztorny Dadivank (Dadiwank). Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Kompleks klasztorny Dadivank (Dadiwank). Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Meczet w Erywaniu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Meczet w Erywaniu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Piękny Kaukaz. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Piękny Kaukaz. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Swańskie wieże obronne. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Swańskie wieże obronne. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Supra. Tradycyjna gruzińska kolacja. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Supra. Tradycyjna gruzińska kolacja. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Malowane wnętrza jednego z gruzińskich zabytków architektury sakralnej. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Malowane wnętrza jednego z gruzińskich zabytków architektury sakralnej. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Kolacja z widokiem na miasto. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Kolacja z widokiem na miasto. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Klasztor Hagpat. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Klasztor Hagpat. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Uszba. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Uszba. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Szczyty Kaukazu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Szczyty Kaukazu. Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu. © Barents.pl
Uszguli. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Uszguli. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Swańskie wieże obronne. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Swańskie wieże obronne. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Panorama Kaukazu. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Panorama Kaukazu. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Dwuszczytowa Uszba. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Dwuszczytowa Uszba. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Zachód słońca nad Morzem Czarnym. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Zachód słońca nad Morzem Czarnym. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Morze Czarne. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Morze Czarne. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Jak skompletować Gruzina ;-) fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Jak skompletować Gruzina ;-) fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Z klasztoru Cminda Sameba rozpościera się przepiękna panorama na Wąwóz Darialski fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Z klasztoru Cminda Sameba rozpościera się przepiękna panorama na Wąwóz Darialski fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Klasztor Cminda Sameba u podnóża Kazbeku. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Klasztor Cminda Sameba u podnóża Kazbeku. fot. © Justyna Zając 2017 Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu
Klienci o wycieczce Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu.
Klienci o wycieczce Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu.
Klienci o wycieczce Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu.
Klienci o wycieczce Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu.
Klienci o wycieczce Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu.
Klienci o wycieczce Gruzja i Armenia: to co najlepsze z Kaukazu.
Tradycyjne metody produkcji wina w qvevri (kwewri / kvevri). fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Tradycyjne metody produkcji wina w qvevri (kwewri / kvevri). fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Otwieramy qvevri (kwewri / kvevri) w domu u zaprzyjaźnionego gospodarza. fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Otwieramy qvevri (kwewri / kvevri) w domu u zaprzyjaźnionego gospodarza. fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Gotowe - domowe, gruzińskie wino. fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Gotowe - domowe, gruzińskie wino. fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Mapa produkcji wina tradycyjną, naturalną metodą w qvevri (kwewri / kvevri). fot. © Małgosia Busz, Barents.pl
Mapa produkcji wina tradycyjną, naturalną metodą w qvevri (kwewri / kvevri). fot. © Małgosia Busz, Barents.pl
Wino jeszcze w stałej postaci. fot. Juztyna Zając "Jak widzę świat" z Barents.pl
Wino jeszcze w stałej postaci. fot. Juztyna Zając "Jak widzę świat" z Barents.pl
W trakcie procesu wytwarzania wina naturalnymi metodami. fot. © Magda Załoga, Barents.pl
W trakcie procesu wytwarzania wina naturalnymi metodami. fot. © Magda Załoga, Barents.pl

Zobacz też inne propozycje naszych ciekawych wyjazdów

GRUZJA
KLASYKA!

Wycieczka do Gruzji

29.05.-9.06. | 2-13.07. | 14-25.08.
Tradycyjny gruziński strój. Wycieczka do Gruzji fot. © Roman Stanek, Barents.pl
  • Objazdówka
  • Etyczne
GRUZJA

Wycieczka nieznanymi szlakami Gruzji

8-23.06.2024
Wędrówki po nieznanych szlakach Gruzji fot. © Maciek Kucharski vel Klemens, lipiec 2017 r., Barents.pl
  • Objazdówka
  • Etyczne
GRUZJA

Gruzja na rowerze: Swanetia na lekko

28.08.-8.09.2024
Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
  • Wyprawy rowerowe